Urodziny Portu Gdyńskiego
Prawie sto lat temu uroczyście otwarto i poświęcono port w Gdyni
(tekst pierwotnie z 29 kwietnia 2015)
Na wstępie zaznaczam, że artykuł nie jest mojego autorstwa. Ukazał się 2 lata temu, z okazji 90-tej rocznicy, w „Rzeczpospolitej”. jest napisany krótko, treściwie i zawiera wszystkie najważniejsze informacje. Pozwalam więc sobie go skopiować, dodając kilka słów w tekście.
A znajduje się w sieci pod adresem : http://www.rp.pl/artykul/1004408.html?print=tak&p=0
( a właściwie to już się nie znajduje i całe szczęście, że go skopiowałam- piszę to w 2021r)
29 kwietnia 1923 r. z udziałem prezydenta Stanisława Wojciechowskiego i premiera Władysława Sikorskiego odbyło się w Gdyni uroczyste otwarcie Tymczasowego Portu Wojennego i Schroniska dla Rybaków.
Po zakończeniu I wojny światowej, na mocy Traktatu Wersalskiego Polska uzyskała dostęp do Morza Bałtyckiego na odcinku 147 km, w skład którego wchodził brzeg Półwyspu Helskiego (74 km), morze otwarte (24 km) i brzeg Zatoki Puckiej (49 km).
Na tym odcinku nie znalazł się jednak żaden większy port, ponieważ Gdańsk miał być Wolnym Miastem, pozostającym pod protektoratem Ligi Narodów.
Konflikt związany z zablokowaniem w porcie gdańskim przeładunku broni do Polski w czasie wojny polsko-bolszewickiej 1920 r. stał się dowodem na to, że budowa własnego portu morskiego jest jedną z najważniejszych gwarancji niepodległości państwa polskiego i jego rozwoju gospodarczego.
Już w maju 1920 r. szef Departamentu Spraw Morskich Ministerstwa Spraw Wojskowych wiceadmirał Kazimierz Porębski zlecił inż. Tadeuszowi Wendzie, który w latach I wojny światowej kierował budową portów w Windawie i Rewlu, znalezienie najbardziej dogodnego miejsca na budowę portu wojennego.
W czerwcu tego samego roku inż. Wenda złożył raport stwierdzający, iż „…najdogodniejszym miejscem do budowy portu wojennego (jak również w razie potrzeby handlowego) jest Gdynia, a właściwie nizina między Gdynią a Oksywą, położona w odległości 16 km od Nowego Portu w Gdańsku.
Inż. Wenda wskazując tę lokalizację wymieniał zalety Gdyni:
1.Osłonięta jest przez półwysep Hel nawet od tych wiatrów, od których nie jest wolny Gdańsk.
2.Głęboka woda leży blisko od brzegu, a mianowicie linia 6 mt. głębokości w odległości 400 mt. od brzegu, a
3.linia 10 mt. głębokości w odległości od 1300 do 1500 mt.
4.Brzegi są niskie, wzniesione na 1 do 3 mt. nad poziomem morza.
5.Jest obfitość wody słodkiej w postaci strumyka „Chylonja”
6.Bliskość stacji kolejowej Gdynia (2 km).
7.Dobry grunt na rejdzie …”
Obok tego wariantu brane były także pod uwagę: Jezioro Żarnowieckie z wejściem do portu z morza, Zatoka Pucka z wejściem z morza od strony Wielkiej Wsi, Puck, Rewa, wielki port w Zatoce Puckiej, Hel oraz Tczew z kanałem.
Na jesieni 1920 r. rząd polski podjął decyzję o budowie w Gdyni „Tymczasowego Portu Wojennego i Schroniska dla Rybaków”, wg projektu inż. Wendy.
Datą uznawaną za formalny początek Portu Gdynia jest 23 września 1922 r., kiedy to Sejm uchwalił ustawę, której art. 1 stwierdzał: „Upoważnia się Rząd do poczynienia niezbędnych zarządzeń celem wykonania budowy portu morskiego przy Gdyni na Pomorzu, jako portu użyteczności publicznej”.
Głównym projektantem i budowniczym portu został inż. Tadeusz Wenda. Na stanowisku tym pozostał do 1932 r., kiedy został naczelnikiem Wydziału Techniczno-Budowlanego Urzędu Morskiego w Gdyni.
29 kwietnia 1923 r. z udziałem prezydenta RP Stanisława Wojciechowskiego i premiera Władysława Sikorskiego odbyło się w Gdyni uroczyste otwarcie Tymczasowego Portu Wojennego i Schroniska dla Rybaków.
W sierpniu tego samego roku do nabrzeża gdyńskiego portu wpłynął pierwszy pełnomorski statek – była to jednostka o nazwie „Kentucky”, pływająca pod banderą francuską.
Otwarcie portu i jego rozbudowa, której drugi etap rozpoczęto w 1924 r., spowodowały dynamiczny rozwój Gdyni. 10 lutego 1926 r. Rada Ministrów ogłosiła rozporządzenie, zgodnie z którym gmina wiejska Gdynia otrzymywała z dniem 4 marca 1926 r. status miasta. Gdynia liczyła wówczas 12 tys. mieszkańców, a jej powierzchnia wynosiła 14 km kw.
Olbrzymie zasługi dla rozwoju portu w Gdyni wniósł Eugeniusz Kwiatkowski, który jako minister przemysłu i handlu w latach 1926- 1930 zdobył na budowę portu olbrzymie fundusze, dzięki którym Gdynia szybko stała się jednym z największych i najnowocześniejszych portów na Bałtyku i rozwijała się jako nowoczesne miasto.
Eugeniusz Kwiatkowski tak pisał o znaczeniu dostępu do morza w wydanej w 1931 roku książce „Dysproporcje. Rzecz o Polsce przeszłej i obecnej”: „Każdy nowy metr wybrzeża, każdy nowy dźwig, każdy skład towarowy, każda nowa placówka handlowa w Gdyni, każde ulepszenie komunikacji, każdy nowy okręt, każda nowa fabryka na Wybrzeżu, każdy bank, każda nowa więź cementująca Gdynię z Pomorzem, a całe województwo pomorskie z resztą państwa, to wielka zdobycz, to poważny aktyw naszego dorobku państwowego”.
„Tu koncentruje się jedyna praktyczna akademia kupiecka Polski – stwierdzał Kwiatkowski – tu stoi otworem droga najpewniejsza i najkrótsza dla wyrównania wartości człowieka w Polsce z wartością człowieka w Europie Zachodniej, tu zbiega się granica współpracy z narodami całego świata, tu wreszcie harmonizują się automatycznie wszystkie różnice poglądów, wszystkie starcia myśli i programów całej Polski”.
Ważnym wydarzeniem w historii Gdyni było otwarcie w 1931 r. Dworca Morskiego, z którego odpływali m.in. emigranci, udający się do Ameryki Południowej.
Za kilkanaście dni w dawnym Dworcu Morskim zostanie uroczyście otwarte Muzeum Emigracji.
Dwa lata później z Gdyni po raz pierwszy wyeksportowano większą masę towarową niż przez port gdański. Jej odbiorcami były przede wszystkim kraje Półwyspu Skandynawskiego, a następnie państwa Europy Zachodniej i Południowej.
Eksportowano głównie surowce: węgiel, drewno oraz artykuły pochodzenia roślinnego i zwierzęcego. Dumą portu gdyńskiego stała się chłodnia, będąca drugim co do wielkości tego typu obiektem na świecie. Umożliwiała jednoczesne przechowywanie zawartości ok.1,2 tys. wagonów towarowych.
W 1938 r. Gdynię odwiedziło prawie 6,5 tys. statków, a przeładunki w porcie wyniosły 9,2 mln ton. W chwili wybuchu II wojny światowej była ona jednym z największych i najnowocześniejszych portów w Europie, wokół którego powstało miasto liczące ponad 120 tys. mieszkańców.
i jeszcze link do również ciekawego artykułu ( z niego brałam zdjęcie )