Carl von Groddeck
W kwietniu, tego roku, pisałam o nauczycielu naszego narodowego wieszcza Adama – profesorze Uniwersytetu Wileńskiego, z urodzenia gdańszczaninie- Gotfrydzie Erneście Groddecku. Dzisiaj o jego przodku .
Wszyscy w Gdańsku doskonale znamy skrzyżowanie alei Armii Krajowej, ul. 3 Maja i ul. Biskupiej . Od maja 2006 roku nosi ono imię byłego burmistrza Gdańska – Carla Groddecka. W uroczystości jego nadania, wzięli udział potomkowie rodu, którzy uczestniczyli wtedy w Trzecim Zjeździe Rodziny von Groddeck w Gdańsku. Z Węzła Grodecka jeszcze do niedawna można było cieszyć się pięknym widokiem na panoramę Głównego Miasta. …. Dzisiaj, niestety ,skutecznie zasłaniają go betonowe klocki galerii handlowej.
Ale wróćmy do Carla Groddecka. O historii rodziny pisałam tutaj:
Nasz bohater- Carl Groddeck urodził się 24 lipca 1699 roku. Był synem kupca i armatora Albrechta(III) von Groddecka i Adelgundy, córki francuskiego rezydenta w Gdańsku, Jeana Formonta. Ochrzczono go w kościele NMP dnia 4 sierpnia.
Od dziecka uczył się i praktykował w domu handlowym swego ojca, a po jego śmierci przejął rodzinny interes.
Początek jego kariery to uzyskanie pełnego obywatelstwa w Kwartale Wysokim w 1726 roku, w którym w 1740 roku został jego mistrzem. Był też przewodniczącym rady przy kościele i szpitalu NMP.
Od 1748 roku był ławnikiem, od 1750 rajcą, a od 1754 sędzią. Zaś w 1758 roku powołano go na urząd burmistrza. Musiał być osobą o wysokich walorach osobistych, skoro osiągnął to stanowisko pomimo braku wykształcenia uniwersyteckiego.
Zawsze stał na stanowisku obrońcy interesów kupców gdańskich. Zawsze na sercu leżały mu sprawy miasta i jego mieszkańców. Wraz z innymi rajcami skutecznie bronił Gdańska przed zakusami Rosji w czasie wojny siedmioletniej, kiedy to Rosjanie zajęli tereny pruskie, od Królewca aż po Berlin. Uczestnicząc i przewodnicząc aż czterokrotnie w Radzie Wojennej, miał olbrzymi wpływ na rozbudowę fortyfikacji i lepsze uzbrojenie miasta.
Wiele też uwagi poświęcał sprawom kościelnym, zwłaszcza pod koniec swojego życia. Był zarządcą kościoła NMP, kościoła św. Trójcy i wszystkich kościołów na Żuławach Steblewskich. Był burmistrzem i administratorem Helu. W 1758 roku z własnych funduszy (1497 florenów) zbudował szkołę w Jastarni.
Mieszkał przy ulicy Długiej pod nr 59, ale był też właścicielem Dworu IV na Polankach, który nabył w 1742 roku, dobudował doń pałacyk i posadził wiązową aleję. ( Dwór IV to obecnie teren szpitala dziecięcego)
Zmarł 28 grudnia 1774 roku i został pochowany w rodzinnym grobowcu w kaplicy św. Anny w kościele NMP.