Woś Budzysz czyli Jan Karnowski (Jón Karnowsczi (1886-1939)
Dzisiaj rocznica urodzin Wosia Budzysza. Kto to był? Trzy lata temu, na stronie Gdańsk Strefa Prestiżu , Maria Sadurska napisała wspomnienie o nim. Jako, że już wielokrotnie przekonałam się, że niektóre wpisy potrafią w internecie zniknąć, oprócz linku kopiuję też w/w wpis. Oto on:
Kim był Woś Budzysz?
Jednej z gdańskich ulic patronuje Woś Budzysz. Kto kryje się pod tym tajemniczym imieniem i nazwiskiem?
Otóż, był to pseudonim literacki Jana Karnowskiego, znanego poety kaszubskiego i nie tylko poety. Karnowski bowiem zapisał się w naszej historii również jako działacz regionalny, teoretyk ruchu młodokaszubskiego, historyk i krytyk literatury kaszubskiej, publicysta i redaktor. Z zawodu był prawnikiem. Jan Karnowski urodził się 16 maja 1886 r. w Czarnowie niedaleko Brus na Kaszubach, w rodzinie chłopskiej o szlacheckim rodowodzie. Edukację rozpoczął w szkole ludowej w swej rodzinnej miejscowości. Następnie w latach 1898 – 1904 uczęszczał do Collegium Marianum w Pelplinie, progimnazjum katolickiego o wysokim poziomie nauczania. Przyczyniło się do tego wybitne grono pedagogiczne, m. in. ks. Romuald Frydrychowicz (zwany przez uczniów nieco złośliwie „Starym Frycem”), ks. Bolesław Domański, ks. Franciszek Rąbca. Była to jedyna szkoła pod zaborem pruskim, w której we wszystkich klasach wykładano język polski, przy czym wyniki z tego przedmiotu nie miały wpływu na promocję do następnej klasy. Jednakże uczniowie, którzy czuli się Polakami, stawiali sobie za punkt honoru poprawne władanie językiem swoich przodków oraz poznanie polskiej literatury i historii Polski. Jak wspomniałam poziom nauczania w szkole był wysoki, gdyż profesorowie wyznawali zasadę (zgodnie z łacińskim przysłowiem): „per ardua ad astra” , czyli „przez trudy do gwiazd”. Dodatkowo w szkole tej obowiązywała „żelazna” dyscyplina; uczniów obowiązywał sztywny regulamin. Panowały spartańskie warunki, a w szkolnej stołówce serwowano bardzo skromne posiłki.
W tamtym okresie przyszły działacz i poeta uległ fascynacji kaszubszczyzną. Bowiem w tej szkole po raz pierwszy zetknął się z poematami takich regionalnych literatów, jakimi byli Aleksander Majkowski i Hieronim Derdowski. Karnowski kontynuował edukację w gimnazjum w Chojnicach, gdyż w pelplińskim gimnazjum nauka kończyła się na szóstej klasie. W chojnickim gimnazjum wstąpił w szeregi Towarzystwa Filomatów. W latach 1906 – 1907 był jego prezesem. Warto przypomnieć, iż była to organizacja konspiracyjna, młodzieżowa, do której szeregów wstępowali uczniowie starszych klas gimnazjalnych. Organizacja ta powstała na terenie zaboru pruskiego w 1881 r. z połączenia wielu mniejszych tajnych organizacji działających w różnych miastach na tym terenie. Pierwsze tajne koła filomackie powstały już ok. 70 lat po trzecim rozbiorze Polski w Chełmnie i w Chojnicach. Impulsem do zrzeszania się młodzieży gimnazjalnej była antypolska polityka kanclerza von Bismarcka. Bowiem tworząc takie organizacje młodzież broniła się przed germanizacją; w ich szeregach kształtowała się polska świadomość narodowa. W dalszej perspektywie pojawiła się konieczność połączenia się poszczególnych organizacji w jedną, większą. Jej członkowie składali przysięgę, m. in. iż będą podejmować działania na rzecz odzyskania niepodległości przez naszą ojczyznę. Żądano od nich zdyscyplinowania, gotowości do poświęceń, braterstwa, abstynencji oraz pilności w nauce przedmiotów usuniętych ze szkół przez władze, a nauczanych na tajnych spotkaniach. Te zaś organizowano w prywatnych mieszkaniach i przeznaczano je na naukę języka polskiego, historii Polski, polskiej literatury. Członkowie Towarzystwa urządzali obchody rocznic narodowych np. odsieczy wiedeńskiej, uchwalenia Konstytucji 3 Maja. W lasach przeprowadzali ćwiczenia przysposobienia wojskowego. Ale wróćmy do Karnowskiego. 9 III 1907 r. uzyskał świadectwo dojrzałości. W tym samym roku rozpoczął studia teologiczne w Seminarium Duchownym w Pelplinie. Zajął się wówczas także samokształceniem (np. wygłaszał referaty podczas spotkań z innymi klerykami – Polakami); kontynuował studia nad kaszubszczyzną, czytając chociażby „Roczniki Towarzystwa Naukowego w Toruniu”. Największe wrażenie wywarł na nim „Słownik języka pomorskiego, czyli kaszubskiego” Stefana Ramułta.
W 1908 r. założył Koło Kaszubologów skupiające kleryków tegoż seminarium. W tym samym roku poznał w Kościerzynie działacza kaszubskiego (także lekarza i literata) Aleksandra Majkowskiego, które okazało się inspirujące dla obydwu z nich. Podobno Majkowskiego zachęciło do wydania pierwszego numeru czasopisma „Gryf”, które z czasem odegrało rolę w walce z germanizacją, utrwalaniem świadomości narodowej ludu kaszubskiego, pielęgnowaniem jego kultury i tradycji. Pierwszy numer tego czasopisma ukazał się w listopadzie 1908 r. w Kościerzynie. Wokół niego skupiło się grono aktywnych działaczy regionalnych (znalazł się wśród nich także z czasem Jan Karnowski) , którzy w trzy lata później powołali w Gdańsku Towarzystwo Młodokaszubów. „Gryf” stał się jego organem prasowym. Zresztą redakcja tego pisma została przeniesiona do Gdańska. Na łamach „Gryfa” Aleksander Majkowski uzasadniał powstanie tego ruchu społeczno – politycznego. Jan Karnowski także publikował w tym czasopiśmie. Ukazała się tamże jego relacja ze spotkania z Teodorą i Izydorem Gulgowskimi zamieszkałymi we Wdzydzach Kiszewskich. Poeta gościł w ich domu. Warto wyjaśnić, iż Izydor Gulgowski był wiejskim nauczycielem, który poślubił malarkę, siostrę proboszcza z Wiela. Oboje podejmowali wiele wspaniałych inicjatyw mających na celu odrodzenie kaszubskiej sztuki ludowej (np. haftu), zaczęli gromadzić stare sprzęty, wyroby codziennego użytku i sztuki ludowej. Zgromadzona przez nich kolekcja dała początek skansenowi, dzięki czemu po latach powstał tamże Kaszubski Park Etnograficzny. Izydor Gulgowski był także autorem publikacji na temat Kaszubów, które ukazywały się m. in. w „Gryfie”.
Był to bardzo ważny czas w życiu Jana Karnowskiego, który zaważył na jego późniejszej działalności oraz twórczości literackiej; nadał jej kierunek. W 1910 r. Karnowski zakończył edukację w Pelplinie; dzięki stypendium Towarzystwa Pomocy Naukowej dla Młodzieży Prus Zachodnich udał się na dalsze studia do Fryburga. Tam początkowo studiował teologię, potem przeniósł się na wydział prawa. We Fryburgu poznał Ferdynanda Bieszka, który stał się dla Karnowskiego ważną postacią: skupił wokół siebie środowisko polonijne, w tym Kaszubów. W tamtym czasie Karnowski napisał m. in. pracę „o rozwoju ludności polskiej w Prusach Zachodnich w XIX stuleciu”. Ukazała się ona w „Gryfie” pt. „Ludność kaszubska w ubiegłym stuleciu”. Wydał także tomik poezji zatytułowany „Nowotné spiéwë”. Ważną rolę odegrał także kontakt z Friedrichem Lorentzem, wybitnym badaczem kaszubszczyzny. W 1911 r. Karnowski przeniósł się do Wrocławia, gdzie kontynuował studia prawnicze. Tam założył Koło Akademików Prus Królewskich. We Wrocławiu natrafił na pracę doktorską Floriana Ceynowy, którą – za jego pośrednictwem – opublikowano na łamach „Gryfa”. Zresztą przez cały czas utrzymywał kontakt z Towarzystwem Młodokaszubów i z „Gryfem”. Nie uczestniczył jednak w zjeździe Młodokaszubów w Gdańsku (22 VIII 1912 r.), w czasie którego ogłoszono utworzenie Towarzystwa Młodokaszubów.
We Wrocławiu poznał ks. Leona Heyke – poetę i pisarza kaszubskiego, który w tamtym czasie pisał tamże pracę doktorską. W 1913 r. Jan Karnowski zdał egzamin refendariuszowski, po czym musiał odbyć obowiązkową służbę wojskową – został skierowany do Torunia. Po wybuchu I wojny światowej walczył na froncie w Prusach Wschodnich; został dwukrotnie ranny, w wyniku czego trafił do szpitala w Poznaniu. Tam zajął się pisaniem biografii Floriana Ceynowy, która została opublikowana na łamach „Gryfa”. (W 1997 r. oficyna wydawnicza Czec wznowiła tę publikację). Po wyleczeniu został przydzielony do poznańskiego Generalkommando, V oddziału samochodowego, w którym służył do wybuchu Powstania Wielkopolskiego. W styczniu 1919 r. pracował w Departamencie Techniczno – Artyleryjskim, następnie służył w II Dywizji w Wągrowcu, potem w Gnieźnie, a w dalszej kolejności pracował w Głównym Sądzie Wojskowym w Poznaniu. Tam awansował na stopień kapitana. W 1920 r. Karnowski zamieszkał w Toruniu. Najpierw pracował jako kierownik Komendy Państwowej Policji, potem jako naczelnik Oddziału Bezpieczeństwa w Wydziale I Urzędu Województwa Pomorskiego. Działał społecznie: w Komitecie Honorowym Wystawy Artystów Pomorskich w Grudziądzu, w Towarzystwie Artystów Pomorskich w Grudziądzu, Towarzystwie Naukowym w Toruniu (jako bibliotekarz i kustosz), Bractwie Pomorskim (którego był współzałożycielem), jako organizator Zjazdu Filomatów Polskich, prezes Związku Filomatów Polskich. W 1923 r. otrzymał posadę sędziego w Sądzie Okręgowym w Toruniu, przy czym jeszcze w tym samym roku przeniesiono go do Czerska, gdzie objął funkcję prezesa Oddziału Powiatowego w Chojnicach ( w latach 1924 – 25 był tam naczelnikiem sądu). Tam założył oddział Polskiego Towarzystwa Krajoznawczego. W kolejnych latach zamieszkał ponownie w Toruniu; pracował jako adwokat oraz redaktor „Mestwina” (dodatku literacko – naukowego do czasopisma „Słowo Pomorskie”). Sam zamieszczał na łamach tego pisma teksty literackie i publicystyczne. Upowszechniał wiedzę o historii Pomorza. Zwracał uwagę na problem integracji Pomorza z resztą ziem RP (w kontekście szerszym: połączenia terenów wchodzących w skład poszczególnych zaborów w jeden organizm państwowy). Uważał, iż w szkołach na Pomorzu młodzież powinna poznawać historię i geografię poszerzoną o zagadnienia lokalne, pomorskie. Współpracował także z innymi regionalnymi czasopismami np. z „Teką pomorską”. Od 1927 r. przez dziesięć lat pracował w Chojnicach, jako sędzia okręgowy. Ponadto brał tam udział w życiu publicznym np. w Sejmiku Powiatowym, w Polskim Towarzystwie Krajoznawczym, albo Towarzystwie Miłośników Chojnic i Okolicy. W 1937 r. przeszedłszy na emeryturę (z powodów zdrowotnych) zamieszkał w Krostkowie nad Notecią, u swojej siostry Elżbiety. Zmarł w szpitalu w Wyrzysku (ob. powiat pilski) 2 X 1939 r. Pochowano go na cmentarzu w Krostkowie, a 1947 r. zgodnie z ostatnią wolą zmarłego, dokonano ekshumacji jego szczątków, które przeniesiono na cmentarz w Brusach
Jan Karnowski został patronem ulic w niektórych miastach, przykładowo w Gdańsku i Sopocie. Poświęcony jego pamięci obelisk znajduje się w jego rodzinnym Czarnowie, zaś w Brusach pomnik. Tablice pamiątkowe odsłonięto w Chojnicach (w budynku Sądu Okręgowego), Krostkowie i Czersku. Poeta patronuje Szkole Podstawowej nr 7 w Chojnicach oraz Gminnemu Ośrodkowi Kultury w Brusach. Jan Karnowski pisał utwory poetyckie (chociażby wznowione po wojnie w wyborze poety Leona Roppla, wydane w 1958 r. przez Wydawnictwo Morskie „Nowotné spiéwë i wiersze”) oraz dramatyczne, publikowane po wojnie np. na łamach „Pomeranii” – biuletynu Zrzeszenia Kaszubsko – Pomorskiego. Tamże publikowano w odcinkach wspomnienia Jana Karnowskiego, zatytułowane „Moja droga kaszubska.” Przykładowe utwory sceniczne Jana Karnowskiego to „Zôpis Mestwina”, „Wotrôk Swiantowida” , „Libusza”; widowiska regionalne: „Kaszëbë pod Widnem” i „Wesele kaszubskie”; satyryczne – „Scynanie kani”. Dorobek literacki Jana Karnowskiego jest ogromny, do dziś nie w pełni poznany i wykorzystany. Niegdyś krytyka zarzucała jemu (i innym działaczom skupionym w Towarzystwie Młodokaszubów) „separatyzm czystej wody, separatyzm nie polski, a nawet antypolski”, o czym sam pisał w swoich wspomnieniach. Odpierał te zarzuty tłumacząc swoją działalność koniecznością pielęgnowania kultury kaszubskiej, języka kaszubskiego; potrzebą stworzenia regionalizmu kaszubskiego.
Maria Sadurska
i jeszcze link do w/w skopiowanego materiału: